uwielbiam dzień swoich narodzin...
to jedyny dzień w życiu,
kiedy wszystko było mi obojętne
...i z tego powodu,
jest mi teraz bardzo...wszystko jedno
Muzyki nie będzie bo nic dziś nie zakręciło,
no dobra.... to może jednak coś z wczoraj, nie chyba dalej...
i jeszcze jeden utwór (link nie wchodzi..też ma w dupie)
BREATHE AGAIN