Smok przepłynął wzgórze, bawiąc się widokiem ciszy.
Cisza pogięła drewno, patrząc zza szkiełka. Szkiełka wcale nie było. Było za podzamczem.
Zaczem jakby. Jakby.
Niewygodnie - wygodna. Poćwiartowała chaos. Między dźwiękami...zapisując się za moim uchem.
Nakarmiła wyobraźnie. Raźniej. Poza granicami rozsądku. Poza...
- bp - 'Jakby'
Jesteśmy jak róże, które nigdy nie pokwapiły się zakwitnąć, wtedy kiedy powinny były zakwitnąć
..i teraz JAKBY słońce było już zmęczone czekaniem.
- Charles Bukowski -
strzał w oko
strzał w mózg
strzał w dupę
strzał jak kwiat podczas tańca [...]
- Charles Bukowski -
