21 grudnia 2025

Zimowe przesilenie

 Ólafur Arnalds – Sunrise Session III with Sandrayati, RAKEL & Salóme Katrín

I bardzo, bardzo

A dobra, Sadrayati ze swoim pięknym Ashes, to jak na życzenie. W ogóle, nie chciałam w to uwierzyć.

I jeszcze jedno w ogóle, to Yt w jakichś tam swoich, śmiesznych rankingach, polegających raczej na częstym wyszukiwaniu (i to chyba zbieranym w ostatnim kwartale roku) a nie słuchaniu, codziennym odtwarzaniu zapisanych utworów, wyłonił Sandrayati  jako pierwszą z ulubionych wykonawców. Lubię. Ale ranking mnie rozbawił.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz