19 grudnia 2025

Utwory, które śpiewam II

Nie, nie śpiewam, coś tam sobie mruczę, niezrozumiałym dla nikogo językiem, jak Lisa. Zawsze, mam playlistę z jednym, tym właśnie utworem. Słucham w zapętleniu, żeby poczuć i jeszcze raz poczuć. Przywołać moment, kiedy słuchałam pierwszy raz. Odmrażacz, roztopy.

The Insider - Lisa Gerrard, Peter Bourke - Meltdown




Nie tylko śpiewam, a raczej dźwięki jakieś ćwierkam, te wszystkie górne  miauczę, tańczę. Na każdej imprezie domowej u mnie, obowiązkowy. Uwielbiałam kiedyś tańczyć, teraz już tylko nieporadnie się kołyszę.

OK Go - Skyscrapers - Official Video



Ten utwór ma tak zmysłowy ton, że nie sposób nie brnąć z wokalem.

Azer Gürgün - Lightwork



Tu bardziej mruczę, swoim, tu jakoś bardziej chropowatym głosem.

breathe. - Are You All Good?



Tak delikatnie, tak delikatnie, jak nie ja, a może właśnie tak brzmi mój głos . Pełen jednak ekspresji dla tego utworu. Z wielką pasją zagłębiam się w ten utwór.

Thom Yorke - 5.17



 Goodwerks · Flower Face - You Oughta Know

Miałczę sobie, wydychając powietrze wtedy, kiedy miałczeć trzeba.









1 komentarz:

  1. Świetnie uchwyciłaś to, jak słuchasz dźwięków własnym ciałem i głosem. Mruczenie, kołysanie, wszystko naturalnie, bez udawania. To zapis momentów, kiedy utwór staje się częścią Ciebie, a nie tylko muzyką w tle. Idę za Tobą :*

    OdpowiedzUsuń